Sylwester i Nowy Rok jesiennie – pogoda na Sylwestra 2019/20
Przed nami Sylwester i Nowy Rok! Warto zatem sprawdzić jaką pogodę będziemy mieli w tych dniach za oknem, tym bardziej iż zapewne wielu z Was spędzi Sylwestrową noc na imprezach plenerowych.
W nocy z poniedziałku na wtorek z północnego zachodu na południowy wschód przemieszczać się będzie chłodny front atmosferyczny niosący opady deszczu, które stopniowo zamieniać się będą zamieniać się w śnieg z deszczem i sam śnieg. Opady mogą być marznące, zatem kierowcy – prosimy o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków jazdy.
Termometry pokażą od 6°C na północy, przez 4°C w centrum po – 1-2°C w górach. Odczuwalną temperaturę obniżać będzie miejscami silny wiatr. Po przejściu frontu pojawią się liczne przejaśnienia i rozpogodzenia. Padać może jedynie na krańcach południowo – wschodnich, w Bieszczadach. Około północy termometry będą wskazywać 1-2°C, w górach lekki mróz. Warto zatem ubrać się cieplej, aby nie zmarznąć przy obserwacji pokazów sztucznych ogni. W Nowy Rok nie spodziewamy się żadnych opadów. Temperatura, jaką wskażą termometry, wynosić będzie od 5°C na północy do 0 na południu. W górach ponownie lekki mróz. Nie powinien dokuczać już silny wiatr, a także można liczyć na chwilę ze słońcem. Na ogół dzień będzie raczej przyjemny.
A jak wyglądać będzie nadchodzący tydzień ?
W czwartek i piątek zaobserwujemy bardzo podobne pod względem meteorologicznym dni. Polska nadal pozostawać będzie w zasięgu wyżu znajdującego się nad Bałkanami. Brak jest spodziewanych opadów deszczu (niewykluczone są jednak niewielkie, przelotne i bardzo lokalne opady deszczu na pomorzu w piątek). Również na północy kraju przewidywane są mocniejsze podmuchy wiatru – w porywach do 60 km/h. W czwartek temperatury w kraju osiągną w najcieplejszym momencie dnia od 0°C na południu kraju (w partiach górskich temperatury ujemne) przez 4-5°C w centrum do 6° na pobrzeżu. Nocami temperatury na nizinach spadną do -3°C.W piątek podobnie – zwłaszcza na południu. Na północy lekkie ochłodzenie – na termometrach około 2-3°C. W nocy najchłodniej na południowym – wschodzie do -7°C.
Pierwszy weekend 2020
Weekend zaś przywita nas dynamiczną aurą, która objawi się wzrostem prędkości wiatru oraz opadami. Wszystko za sprawą zatoki niskiego ciśnienia związanej z niżem usytuowanym nad północną częścią Europy. W nocy z piątku na sobotę wspomniana zatoka zacznie oddziaływać na obszar naszego kraju. Początkowo jej wpływ zaobserwujemy nad północną częścią Polski, lecz z biegiem czasu obejmie ona całe terytorium kraju. Taka sytuacja spowoduje zwiększenie gradientu barycznego, co w konsekwencji przełoży się na wzrost prędkości wiatru. Najsilniejszych porywów spodziewamy się w województwie pomorskim, zachodniopomorskim oraz częściowo warmińsko-mazurskim, gdzie miałyby osiągać prędkość do 70 km/h. Na pozostałym obszarze wiatr nieco słabszy, w porywach do 50 km/h. W sobotę należy się spodziewać także opadów, które zgodnie z wyliczeniami modeli numerycznych obejmą swoim zasięgiem niemal cały kraj. Będą to głównie opady deszczu, jednak nie można wykluczyć także opadów mieszanych lub mokrego śniegu. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia nie przekroczy 3- 4°C, natomiast w nocy będzie oscylować wokół 0.
Noc zapowiada się najchłodniej na krańcach południowych, południowo-wschodnich oraz południowo-zachodnich, gdzie spodziewamy się temperatur rzędu -3 stopni. W nocy z soboty na niedzielę nastąpi szybka zmiana sytuacji barycznej. Obecna zatoka niżowa przestanie mieć wpływ na pogodę w naszym kraju. Polska znajdzie się w polu podwyższonego ciśnienia, związanego z silnym wyżem, którego centrum w niedzielne południe znajdzie się nad obszarem Francji. Z tego powodu zauważymy odczuwalny spadek prędkości wiatru, jednak w dalszym ciągu możliwe będą przelotne opady zwłaszcza w centralnej i wschodniej Polsce. Niedziela będzie chłodniejszym dniem niż sobota. Najcieplejszym rejonem kraju będzie część północno-zachodnia, gdzie temperatura maksymalna wyniesie zaledwie dwa stopnie powyżej zera. Na pozostałym obszarze termometry wskażą jeszcze niższe wartości. Niedzielny wieczór oraz noc będą mroźne w całej Polsce. Spodziewamy się spadków temperatury do -3 stopni Celsjusza w centralnej i wschodniej części kraju i do -2 stopni Celsjusza na zachodzie. Podobnie jak w przypadku soboty, największe spadki prognozowane są w południowej części kraju, gdzie temperatura według wyliczeń ma spaść do -5 stopni Celsjusza.
You must be logged in to post a comment.