Prognoza tygodniowa od 8.03.2021 do 14.03.2021

Prognoza tygodniowa od 8.03.2021 do 14.03.2021

Kolejny tydzień marca ponownie przypomni nam o ciągle zmieniającej się pogodzie na przełomie zimy i wiosny. Wszak w marcu jak w garncu. Z jednej strony będziemy mieli pogodną, spokojną, ale chłodną aurę, z drugiej nieco wyższe wartości, ale z opadami i silnym wiatrem. Na deser nocne mrozy i przymrozki, więc oblodzenie będzie w wielu regionach niemal pewne. Próżno szukać dwucyfrowych wartości. Po szczegóły zapraszamy do naszej prognozy tygodniowej.

W poniedziałek na pogodę nad Polską wpływ wywierać będzie wyż znad Skandynawii przesuwający się nad teren Morza Bałtyckiego, sprowadzając do nas powietrze arktyczne. Po weekendowej pogodzie związane z chłodnym niżem pojawi się więcej przejaśnień. Nad ranem jeszcze odchodzący na południe front zaznaczy się opadami śniegu i deszczu ze śniegiem na krańcach kraju. W ciągu dnia przelotne opady mieszane z niestabilnej masy powietrza pojawiać się mogą na wschód od Wisły. W najcieplejszym momencie dnia od 4-5 stopni na zachodzie kraju, przez 2-3 w centrum do 0-1 stopnia na wschodzie i na Pomorzu. Na Suwalszczyźnie możliwy całodzienny przymrozek. Wiatr będzie słabł – Nieco mocniej powie na północnym – wschodzie – do 55 km/h, co pogłębiać będzie odczucie chłodu.
Noc zimowa – w całym kraju przymrozek od -6 do -3 stopni. Niewielkie opady występować mogą na Pomorzu i Warmii. Wiatr nie będzie już dokuczał.

We wtorek wcześniej wspomniany wyż znajdzie się nad terytorium Polski. Temperatury podobne do tych z poniedziałku – od 4 stopni na zachodzie przez 2-3 w centrum do zera na krańcach wschodnich oraz w obszarach podgórskich. Szanse na opady niewielkie, jeśli wystąpią to przelotnie w centralnym pasie. Noc z wtorku na środę znów zimna. Od -3 na zachodzie do -7 stopni na wschodzie. Bez opadów.

Środa będzie ogólnie pogodna, jednak z biegiem dnia od zachodu zacznie wkraczać warstwa chmur, zapowiadających czwartkowe załamanie pogody. Dodatkowo miejscami możliwe będą poranne mgły i zamglenia, zwłaszcza na północy. W nocy zachmurzenie obejmie większość kraju, a nad ranem może również zacząć padać na Nizinie Szczecińskiej. W ciągu dnia bez opadów. Na termometrach od 2 stopni na wschodzie, przez 3 na południu, 4 w centrum, po 6 na wybrzeżu i na zachodzie, a w rejonie Szczecina do 7 kresek. Jedynie w górach utrzyma się lekki mróz. W nocy jedynie na zachodzie około 1-2 na plusie. W centrum około -1, -5 na wschodzie, a w górach do nawet -8 stopni. Wiać będzie z południa, z biegiem czasie coraz mocniej, zwłaszcza w nocy na wybrzeżu i w Sudetach.

Czwartek zapowiada się wietrznie. W ciągu dnia pogodę kształtować będzie układ niskiego ciśnienia wędrujący wraz z systemem frontów atmosferycznych na wschód Polski. Poza silnym wiatrem, który na północy w porywach może przekraczać 90 km/h pojawią się też intensywne opady deszczu, deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Można spodziewać się lokalnych szkód, utrudnień w ruchu czy przerw w dostawach prądu. Na Bałtyku pojawi się sztorm. Na termometrach zobaczymy do 7 stopni na zachodzie. Na północy termometry pokażą od 2 do 5 stopni powyżej zera. Najchłodniej będzie na wschodzie, od 1 do 2 stopni powyżej zera. Do 2 stopni pokażą termometry na północ od Bydgoszczy po Gdańsk. W nocy wiatr nieznacznie osłabnie. Opady występować będą tylko na wschodzie i na Górnym Śląsku. Najcieplej będzie na południowym- zachodzie, do 8 stopni powyżej zera. Na północy na termometrach do 6 stopni, w centrum od 4 do 6 kresek powyżej zera. Na wschodzie i południowym- wschodzie od 0 do 3 stopni Celsjusza.

Piątkowy poranek zapowiada się w skali kraju bardzo równomierny – wszędzie możemy spodziewać się 4 stopni, lokalnie możliwe są niższe temperatury zależnie od ukształtowania terenu. Pojawią się tez opady deszczu na północy i śniegu w Bieszczadach. W ciągu dnia będziemy mieli do czynienia licznymi rozpogodzeniami, szczególnie na południowych zachodzie i w centrum kraju, a w centrum i na wschodzie spodziewamy się niewielkich i przelotnych opadów deszczu. W południe termometry pokażą od 6 stopni na północy i 8-10 stopni Celsjusza na południu i w centrum kraju. Chłodniej będzie w górach, gdzie temperatura sięgnie jedynie 2-6 stopni. Wieczorem na wybrzeżu mogą pojawić się kolejne opady deszczu. Piątek będzie też wietrzny – rano na Podkarpaciu i wybrzeżu porywy mogą przekraczać 70 km/h, w centrum i na zachodzie będzie to ponad 50-60 km/h.

Sobota to kontynuacja zmiennej aury w pogodzie. W niemal całym kraju przez cały pochmurny dzień przeplatać się będą lokalne przejaśnienia i opady deszczu o różnym natężeniu (najwięcej deszczu spodziewamy się na zachodzie, a intensywnych opadów śniegu w zachodniej części Karpat). Poranek będzie rześki, ale stosunkowo ciepły. W zdecydowanej większości kraju zobaczymy 4 stopnie Celsjusza, cieplej będzie we Wrocławiu i na linii Zielona Góra – Bydgoszcz gdzie temperatura wyniesie około 6 stopni. Najchłodniej w górach i w Suwałkach, tam do 2 stopni Celsjusza. W ciągu dnia spodziewamy się ocieplenia, na południowych wschodzie (poza obszarami górskimi) temperatura może sięgać nawet 10 kresek powyżej zera. W centrum termometry pokażą 6-8 stopni, a w górach i na Podlasiu 4 stopnie. Poranek będzie też wietrzny, porywy mogą miejscami sięgać 70 km/h. Względnie spokojnie będzie na południowym wschodzie, gdzie porywy nie powinny przekraczać 50 km/h.

Niedziela wiatrem powita nas już tylko na Dolnym Śląski i Ziemi Lubuskiej gdzie porywy sięgać będą 55-60 km/h. Ostatni dzień tygodnia będzie pochmurny i obfitujący w opadu różnego typu. W górach i na północy możemy spodziewać się śniegu, którego opady chwilami mogą mieć postać śnieżycy (szczególnie na północy), ale przeplatać się będą z opadami deszczu – spodziewamy się trudnych warunków na drogach. Pozostała część kraju może spodziewać się niewielkich, ale miejscami długotrwałych opadów deszczu. Będzie tez chłodniej niż w sobotę. Poranek powita nas temperaturą 2-4 stopnie w całym kraju (chłodniej jedynie w górach, około 0 stopni). W południe ociepli się jedynie na południu i zachodzie kraju gdzie termometry pokażą 5-6 i 8 stopni Celsjusza w linii Wrocław – Katowice.

Przypominamy: z uwagi na odległy termin, prognoza może różnić się od faktycznego stanu pogody danego dnia. Zachęcamy do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych, relacji na https://obserwatorzy.info oraz w Monitorze Burz.