Prognoza tygodniowa od 7.02.2022 do 13.02.2022
Wkraczamy w połowę lutego – najkrótszego miesiąca roku. Choć kojarzy nam się z mroźną aurą, najczęściej bezchmurnym niebem, kilkunastostopniowymi, nocnymi mrozami, oraz śniegiem. W tym roku jest jednak inaczej. Przed nami kolejna odsłona walki zimy z przedzimiem. Oznacza to więc dodatnie temperatury w ciągu dnia, lokalne mrozy nocami, silny wiatr i opady mieszane. Po szczegóły zapraszamy do naszej prognozy tygodniowej.
Poniedziałek przywita nas miejscami dość silnymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Największe szanse na biały puch wystąpią w górach, oraz popołudniu i wieczorem w centrum. Z biegiem dnia opady będą jednak zanikać, a spoza chmur wyjrzy słońce. W nocy się ponownie zachmurzy, a nad ranem od północnego zachodu zaczną wkraczać kolejne opady. Wiatr nieco się uspokoi, jednak na zachodzie nadal porywy sięgną do 60 km/h. W górach czeka nas całodobowy mróz – w najwyższych partiach gór zanotujemy nie więcej jak -4 stopnie. Na pozostałym obszarze zanotujemy od 1 do 4 stopni. Noc na lekkim plusie, maksymalnie do 2-3 stopni. Wyjątkiem będą Góry, Warmia, Kaszuby i Suwalszczyzna, gdzie możliwe będą lekkie mrozy.
We wtorek trwać będzie dalsza przebudowa pola barycznego. Coraz większy wpływ na pogodę nad krajem będzie mieć wyż znajdujący się na zachodzie Europy. Nad krajem przesuwać się będzie ciepły front atmosferyczny, który przeniesie opady deszczu oraz deszczu ze śniegiem. W godzinach przedpołudniowych znajdzie się on nad zachodnimi województwami Polski. W ciągu dnie pokona drogę na wschód, by późnym wieczorem opuścić nasz kraj. Im bliżej wschodnich granic, tym bardziej intensywne i rozległe będą występujące opady. W górach wystąpią intensywne opady śniegu. Ze względu na wędrówkę frontu, najcieplejszy moment dnia występować będzie w różnych godzinach w zależności od regionu. Im bliżej wschodu, tym później zrobi się ciepło. Na termometrach wtedy notować będziemy od 7-8 stopni na zachodzie, przez 5-6 stopni Celsjusza w centrum i na północy po 3-4 stopnie powyżej zera na wschodzie (w godzinach wieczornych). Temperatura odczuwalna jednak będzie zdecydowanie niższa, a to za sprawą wciąż dość silnego wiatru występującego ze względu na duży gradient ciśnienia w naszej części kontynentu (najsilniejsze porywy w górach i na wybrzeżu – do około 80 km/h). Szanse na przejaśnienia jedynie na północy w godzinach wieczornych. W nocy niewielkie opady występować będą wzdłuż południowej oraz zachodniej granicy kraju. Lokalnie popadać może też w okolicach Leszna, Łodzi czy Radomia. Na termometrach od wysokich 8 stopni na południowym – zachodzie kraju przez umiarkowane 3-4 w pasie centralnym i na północy po wciąż dodatnie 1 na północnym – wschodzie.
W środę temperatury iście wiosenne. W większości kraju w najcieplejszym momencie dnia na termometrach notować będziemy od 7 do 9 kresek powyżej zera. Jeszcze cieplej – nawet do 11 kreski na Dolnym Śląsku i na Opolszczyźnie. Nieco chłodniej w okolicy Suwałk – tam od 4 do 6 stopni Celsjusza. W ciągu dnia nad Polską pojawiać się będą lokalne i przelotne opady deszczu – choć ich wystąpienie niewykluczone jest na całym terytorium kraju, to zauważalnych sum opadowych spodziewać się należy jedynie na wybrzeżu oraz w województwach północno – wschodnich. Niestety będzie to kolejny dzień bez większych szans na przejaśnienia. W nocy w dalszym ciągu ciepło. Temperatury bliskie zera stopni pojawią się jedynie w obszarach podgórskich. Poza tym od 4-5 stopni na północnym – wschodzie, na Śląsku i na Pomorzu po 6-7 w pozostałej części kraju. Niewielkie opady deszczu występować mogą ponownie we wszystkich województwach. Największa szansa na ich pojawienie się będzie w województwach północnych.
Czwartek przyniesie na północy chmury i opady deszczu związane z przechodzącym frontem atmosferycznym. Na południe od linii Poznań – Warszawa występować będzie za to pogoda sucha i z dużą porcją przejaśnień. Odpowiedzialny za to będzie silny wyż z południa kontynentu. Same wspomniane opady nie będą jednak zbyt intensywne. Nieco silniejszego wiatru spodziewamy się jedynie na północy Polski. Będzie to jednak ciepły jak na luty dzień. Na zachodzie termometry pokażą do 10 stopni powyżej zera. Z biegiem kolejnych godzin, a zwłaszcza wieczorem zacznie wzrastać siła wiatru, który w porywach będzie osiągał do 40 km/h. Nocą natomiast deszcz lokalnie popada na południu, a także północnym-wschodzie.
W Piątek nastąpi spływ chłodniejszej masy powietrza z północy Europy, dzięki czemu opady, które mają występować w formie przelotnej i lokalnej ponownie w całej północnej części Polski, będą przeważały jako konwekcyjne opady mokrego śniegu i śniegu z deszczem. Słupki rtęci wskażą tym razem od 1 do 4 stopni Celsjusza w całym kraju. Przez cały dzień należy się liczyć także ze wzmożonym ruchem powietrza, który oszczędzi jedynie krańce południowe. Siła wiatru będzie osiągać w porywach do 75 km/h w linii brzegowej oraz do 40/50 km/h na pozostałym obszarze.
Sobota dla przeważającej części kraju zapowiada się pogodnie, z dużą ilością słońca. Całkowitego zachmurzenia spodziewamy się od rana na północy, z biegiem czasu chmur zacznie przybywać – na północy i w pasie centralnym pojawią się też przelotne opady deszczu i śniegu. Poranek będzie mroźny, termometry pokażą od -1 do -3 stopni na nizinach i nawet do -8 stopni w górach. Cieplej będzie jedynie na północnym zachodzie, gdzie termometry wskażą lokalnie nawet 2 kreski powyżej zera. W ciągu dnia sytuacja termiczna w kraju będzie bardzo wyrównana w całym kraju, wahając się między 2-4 stopniami Celsjusza.
Sobota dla przeważającej części kraju zapowiada się pogodnie, z dużą ilością słońca. Całkowitego zachmurzenia spodziewamy się od rana na północy, z biegiem czasu chmur zacznie przybywać – na północy i w pasie centralnym pojawią się też przelotne opady deszczu i śniegu. Poranek będzie mroźny, termometry pokażą od -1 do -3 stopni na nizinach i nawet do -8 stopni w górach. Cieplej będzie jedynie na północnym zachodzie, gdzie termometry wskażą lokalnie nawet 2 kreski powyżej zera. W ciągu dnia sytuacja termiczna w kraju będzie bardzo wyrównana w całym kraju, wahając się między 2-4 stopniami Celsjusza.
You must be logged in to post a comment.