Prognoza tygodniowa od 4.01.2021 do 10.01.2021
Rozpoczynający się, pierwszy, pełny tydzień nowego roku, będzie na ogół jednolity pogodowo. Temperatury w ciągu dnia oscylować będą przeważnie nieco powyżej zera, nocami w większości kraju na lekkim minusie. Słońca niestety nadal niewiele, a dodatkowo okresami pojawiać się będą opady, czy mgły. Warto jednak znać szczegóły na nadchodzące dni, do czego zachęcamy w naszej prognozie tygodniowej.
Poniedziałek w niemal całym kraju będzie pochmurny. Jedynie na krańcach południowych może nieśmiało przebijać się słońce. Na północy i północnym zachodzie w ciągu dnia zanikające opady śniegu, w centrum i na południowym zachodzie deszczu ze śniegiem. W nocy od południowego wschodu wkroczy strefa deszczu, w górach intensywnego śniegu. Na wybrzeżu może mocniej powiać, w porywach do 60 km/h. W ciągu dnia termometry wskażą od 0-1 stopnia na północy, przez 2-3 w centrum, do nawet 4-6 na krańcach południowych. W nocy poniżej zera jedynie lokalnie na północy, przeważnie zanotujemy tam 0-1 stopień, a na pozostałym obszarze kraju od 2 do 4 kresek.
We wtorek nad Polskę nasunie się ciepły front atmosferyczny związany z ośrodkiem niżowym wędrującym do nas znad pogranicza Bułgarii i Rumunii. Przyniesie on nieco wyższe temperatury – zwłaszcza na wschodzie – ale także opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz samego białego puchu. W najcieplejszym momencie dnia na termometrach od 1 stopnia Celsjusza na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, Lubuskim, Opolskim oraz na Kujawach przez 2-3 w Małopolsce, na Wybrzeżu i na Śląsku do nawet 6 stopni w okolicach Lublina czy Siedlec. Główna strefa opadów deszczu przesuwać się będzie wraz z upływem dnia znad województw wschodnich w kierunku Pomorza. Wędrówka ta spowodowana będzie przemieszaniem się centrum niżu przez Polskę. Opady mieszane wystąpić mogą praktycznie na całym obszarze kraju. W przypadku wystąpienia na terenie, gdzie temperatura oscylować będzie w okolicy zera możliwe opady marznące.
W nocy od -2 do 2 stopni Celsjusza. Najcieplej w pasie Lublin – Gdańsk. Najzimniej w Małopolsce i na Śląsku. Opady deszczu i deszczu ze śniegiem możliwe w dalszym ciągu na terenie całego kraju – a zwłaszcza na północnym – wschodzie, na Pomorzu oraz w górach.
W Święto Trzech Króli pozostaniemy pod wpływem wcześniej opisywanego niżu, którego centrum znajdować się będzie na Bałtyku. W ciągu dnia nadal głównie na plusie – od 1-2 stopni w centrum, północnym – wschodzie i na zachodzie, przez 2-3 na Pomorzu do 4-5 na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Opady deszczu oraz mieszane występować będą: na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Śląsku, w Małopolsce i na Podlasiu. Wieczorem i w nocy także w Wielkopolsce, w centrum, na wybrzeżu oraz na Podkarpaciu. Po południu zacznie zmieniać się sytuacja baryczna, a wraz z nią z zachodu zacznie spływać chłodniejsze powietrze. Stąd w nocy praktycznie w całym kraju temperatury ujemne, do około -2 stopni. Cieplej jedynie przy wschodniej granicy, do 2 kresek powyżej zera.
W czwartek centrum układu niskiego ciśnienia odsunie się za naszą zachodnią granicę. Nad ranem możliwe będą jeszcze opady śniegu w Bieszczadach, gdzie spaść może spora ilość białego puchu, a także miejscami na zachodzie i południu, gdzie opady będą miały charakter symboliczny i przelotny. W drugiej połowie dnia opady śniegu i śniegu z deszczem pojawią się z kolei na Lubelszczyźnie, a także częściowo na Mazowszu. W całym kraju niebo zasnute będzie grubą warstwą chmur i o chwile ze słońcem będzie raczej trudno. Na termometrach 0, 1 stopień w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej i na Pomorzu. 2, 3 stopnie powyżej zera pokażą termometry w centrum i na wschodzie, W górach utrzymywać się będzie mróz do – 3 kresek poniżej zera. Jedynie w Bieszczadach na termometrach około 0 stopni. W nocy utrzymywać się będą opady na wschodzie, poprószyć może także na północnym – zachodzie. Termometry wskażą od 2 stopni na północnym zachodzie, przez 0, 1 stopień na wschodzie i częściowo w centrum po nawet – 3 stopnie poniżej zera na południu. W górach termometry pokażą wartości nawet poniżej – 5 stopni.
Piątek przyniesie nieco rozpogodzeń. Słońce pokaże się na zachodzie, południowym- zachodzie, południu, a także początkowo na południowym- wschodzie. Rozpogodzenia związane będą z wyżem, który ma wędrować przez nasz kraj. Przelotnych opadów śniegu spodziewamy się jeszcze na wschodzie Polski. Na północy niestety wciąż będzie pochmurno. W całym kraju temperatura wahać się będzie pomiędzy 0 a 1 stopniem Celsjusza. W górach trzymać będzie niewielki mróz. Noc z piątku na sobotę przyniesie zanikające opady śniegu na wschodzie i przelotne opady śniegu z deszczem i samego śniegu na Pomorzu. Na termometrach od 0 stopni na Wybrzeżu i wschodzie przez -1 w centrum i na zachodzie po nawet poniżej – 5 na południu, głównie w górach.
Sobota zapowiada się pochmurna, z przejaśnieniami w południowo – zachodniej i centralnej Polsce szczególnie w pierwszej części dnia. Możliwe będą też niewielkie opady śniegu na wschodzie i północy kraju. Będzie chłodno: Od 0 do -2 stopni Celsjusza w niemal całym kraju. Cieplej tylko na wybrzeżu i miejscami na wschodzie. W górach nawet -8 stopni, lokalnie może być jeszcze zimniej. Nieco cieplej zrobi się koło południa, ale temperatura i tak oscylować będzie wokół 0 stopni.
Niedziela będzie chłodniejsza od soboty. Termometry w południe pokażą około 0 stopni w całym kraju i -4 kreski poniżej zera w górach i w Suwałkach. Rano i wieczorem w całej Polsce -2 stopnie, w Suwałkach -4 stopnie, a w górach -8 kresek poniżej zera. Spodziewamy się dużej liczby przejaśnień, a niewielkie opady śniegu mogą pojawiać się bardzo lokalnie na wybrzeżu.
You must be logged in to post a comment.