Prognoza tygodniowa od 30.12.2024 do 5.01.2024
Nadchodzący tydzień przyniesie dużo dynamiki. Pogodę nad naszym krajem kształtować będą układy niskiego ciśnienia. Wraz z nimi pojawią się silny / bardzo silny wiatr, a także opady deszczu, deszczu ze śniegiem czy samego śniegu. Niewykluczone, że miejscami pojawi się też pokrywa śnieżna. Co dokładnie czeka nas w najbliższym tygodniu? Gdzie będzie najmocniej wiać? Szczegóły znajdziecie w ostatniej w tym roku tygodniowej prognozie pogody!
Poniedziałek będzie dniem ze sporą ilością chmur. Opady deszczu, jeśli się pojawią, powinny występować jedynie w północnej części kraju. Tam także notowany będzie silniejszy wiatr, mogący w porywach osiągać 70 / 80 km/h. Na Bałtyku pojawi się sztorm. Chwile ze słońcem mogą z kolei występować w południowej części kraju. Tam także lokalnie mogą występować mgły i zamglenia. W nocy sytuacja nie ulegnie większej zmianie. Na północy występować będą opady deszczu, lokalnie deszczu ze śniegiem. Przejaśnienia z kolei możliwe będą w południowej Polsce. Termometry pokażą tego dnia do 4/6 stopni na północy, około 2 na pozostałym obszarze kraju. Około 4 stopnie zobaczą także mieszkańcy obszarów górskich i podgórskich. Mróz pojawi się jedynie w Bieszczadach czy miejscami na terenie Kotliny Kłodzkiej. W nocy do 4/6 stopni na północy Polski, w centrum około 2, a na południe od linii Łódź – Zielona Góra – Lublin, termometry pokażą od 0 do -4 stopni w rejonach górskich
Ostatni dzień roku będzie dniem, w którym pogoda będzie mocno różnić się pomiędzy północą a południem Polski. Mieszkańcy Wybrzeża i Mazur doświadczą opadów deszczu. Cała północ kraju pokryta będzie grubą warstwą chmur, zaś od godzin porannych na południu i w centrum kraju świecić będzie słońce. Wraz z mijaniem dnia rozpogodzenia przesuną się nieco bardziej na północ. Najcieplej będzie na Wybrzeżu i na Podgórzach, gdzie termometry wskażą około 6 stopni Celsjusza – zimniej zaś będzie w centrum i na krańcach wschodnich oraz zachodzie, gdzie termometry pokażą około 4 stopnie. Na północy powieje nieco silniejszy wiatr.
Pierwszy dzień 2025 roku charakteryzować będzie się dość intensywnymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i przelotnego śniegu w całej północnej Polsce. Najwięcej opadów występować będzie na Wybrzeżu, Sucho zaś będzie poniżej pasa Zielona Góra-Warszawa. W całym kraju będzie całkiem ciepło jak na styczeń – około 6 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie na północnym- wschodzie, gdzie temperatura wyniesie maksymalnie 4 stopnie. Na południu o poranku i wieczorem pojawią się przymrozki. Cały dzień na północy, w górach i na zachodniej granicy doświadczymy porywistego wiatru. Lokalnie na północy wichura przyniesie nam wiatr o sile przekraczającej 100 km/h, zaś w centrum i na zachodzie porywy wyniosą około 60 km/h.
Czwartek upłynie nam pod wpływem niżu, którego centrum znajdzie się nad Litwą. Przyniesie on do naszego kraju silny wiatr i opady. W nocy i o poranku spodziewamy się rozległej strefy opadów deszczu, która rozciągać się będzie na wskroś przez nasz kraj i przewędruje znad Bałtyku aż po Bieszczady. Za nią mogą występować liczne, nieco rozsiane strefy opadów śniegu i postępujące wraz z nimi liczne rozjaśnienia. Poranek najcieplejszy będzie w okolicach Rzeszowa, gdzie możemy spodziewać się nawet 10 stopni Celsjusza. Poza tym im dalej na północny zachód, tym chłodniej – w centrum kraju termometry wskażą 7-8 stopni, a na północy maksymalnie 1 kreskę powyżej zera. W ciągu dnia za sprawą napływu chłodnej masy powietrza z północy temperatura się wyrówna i w całym kraju spodziewamy się już jedynie 2-3 stopni „na plusie”. Warto tego dnia uważać na porywisty wiatr, który miejscami może przekraczać 100 km/h – jeśli prognozy się utrzymają, wydane zostaną odpowiednie ostrzeżenia.
W piątek poranek powita nas lekkim mrozem na północy i południu kraju, gdzie termometry wskażą -2 stopnie Celsjusza. Cieplej będzie za to w centrum i w wąskim pasie wybrzeży, gdzie temperatura oscylować będzie około zera stopni. W ciągu dnia za to sytuacja będzie znacznie bardziej wyrównana i w całym kraju możemy liczyć maksymalnie na 1-2 stopnie powyżej zera. Dzień w przewadze będzie pochmurny, ale lokalnie mogą zdarzyć się krótkie przejaśnienia. Opadów spodziewamy się za to jedynie na północy, gdzie w godzinach popołudniowych i wieczornych pojawią się opady śniegu. Dalej będzie dość wietrznie, choć porywy mogą dochodzić już jedynie do 50 km/h.
Sobota zapewni nam dużo słońca, ale pojawią się też przelotne opady śniegu – możemy się ich spodziewać w całym kraju, jednak największe szanse są na północy, szczególnie w pierwszej połowie dnia. Poranek powita nas chłodno, w całym kraju spodziewamy się mrozu oscylującego w okolicach od -1 do -2 stopni Celsjusza. Cieplej będzie w wąskim pasie wybrzeża, gdzie termometry wskażą max. 1-2 kreski na plusie. Najchłodniej z kolei w górach, gdzie temperatura spadnie do -5 stopni, a w Tatrach nawet do -12 stopni Celsjusza. W ciągu dnia mrozu spodziewamy się już głównie w górach (tam nadal -4 stopnie, do nawet -8 w Tatrach) i na północy kraju (do -2 stopni). W pozostałej części kraju temperatura oscylowała będzie wokół zera. Na wschodzie temperatura odczuwalna może być wyraźnie niższa za sprawą porywistego wiatru dochodzącego do 60 km/h.
Niedziela będzie pogodna, z częściowym zachmurzeniem i bez opadów. Pogodna noc zapewni nam mroźny poranek. W centrum kraju spodziewamy się -2 stopni, na zachodzie -5 kresek, a na wschodzie od -6 do -7 stopni Celsjusza. Najniższe wartości wskażą termometry w górach, gdzie spodziewamy się -10 stopni Celsjusza w Sudetach, a w Tatrach nawet 14 kresek poniżej zera. W ciągu dnia nieco się ociepli, choć lekki mróz utrzyma się cały dzień na północy i na wschodzie kraju, gdzie spodziewamy się około -2 stopni. W centrum i na zachodzie temperatura oscylować będzie w okolicy zera stopni, a w górach termometry wskażą od -4, do lokalnie nawet -8 kresek. Mimo tak mroźnej niedzieli dalsze dni na chwilę obecną zapowiadają się znacznie cieplejsze.
Przypominamy: z uwagi na odległy termin, prognoza może różnić się od faktycznego stanu pogody danego dnia. Zachęcamy do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych, relacji na https://obserwatorzy.info oraz w Monitorze Burz.
You must be logged in to post a comment.