Prognoza tygodniowa od 30.11.2020 do 6.12.2020

Prognoza tygodniowa od 30.11.2020 do 6.12.2020

Wkraczamy w ostatni miesiąc roku. Pierwszy tydzień grudnia będzie początkowo dość chłodny, ale i z małą ilością opadów mieszanych. Kolejne dni będą ze sporą ilością chmur, ale pojawią się też duże przejaśnienia. Cieplej zrobi się w weekend, gdzie w niedzielę termometry mogą wskazywać nawet 10 kresek powyżej zera. Ponownie pojawiać się będą mgły, a drogi, szczególnie rano mogą być śliskie. Piątek sobota i niedziela będą dodatkowo wietrzne. Po szczegóły zapraszamy do naszej prognozy tygodniowej!

Poniedziałek, ostatni dzień mijającego miesiąca poza centrum Polski będzie na ogół pochmurny. Miejscami przebijać się będzie przez chmury dość nieśmiało słońce. Przelotne opady śniegu i śniegu z deszczem możliwe będą na Dolnym Śląsku, na Pomorzu, a także na Kujawach. Najcieplej będzie na północnym- zachodzie Polski, gdzie termometry pokażą 3 stopnie na plusie. W centrum i na północy od 1 do 2 kresek powyżej 0. Na południu i na wschodzie okolice 0 stopni Celsjusza. W górach mróz, do -3, -4 stopni, Pod wieczór zacznie się rozpogadzać. Noc z poniedziałku na wtorek nie przyniesie opadów. Najchłodniej będzie we wschodniej i południowo -wschodniej połowie Polski – tam od -1 do nawet -9 stopni w górach. W pozostałej części kraju od 0 do 1 stopnia powyżej zera.

We wtorek na pogodę nad Polską wpływać będzie wyż znajdujący się nad Rumunią. W ciągu dnia jednak zbliżać się będzie, do zachodnich krańców Polski niż tworzący się nad Krajami Beneluksu. Z jego wędrówką wiąże się także front atmosferyczny, który przyniesie na południowym zachodzie oraz na północy niezbyt mocne opady śniegu, oraz śniegu z deszczem. Nadal chłodno – w najcieplejszym momencie dnia notować będzie temperatury od 0 do maksymalnie 3 stopni Celsjusza w Wielkopolsce i w Lubuskim, co związane będzie ze zwiększonym zachmurzeniem w tym obszarze.
Noc bez opadów. Na termometrach od -8 na południowym – wschodzie oraz na obszarach podgórskich przez 5-6 stopni poniżej zera za wschodzie, -3-4 w centrum, -2 stopnie na północy do +1 wzdłuż zachodniej granicy Polski.

W środę w centrum i na wschodzie kraju od 0 do -2 stopni Celsjusza, na zachodzie do 3 kresek powyżej zera. Bez opadów, zachmurzenie niewielkie lub jego brak. Więcej chmur jedynie na krańcach zachodnich. W nocy wszędzie na minusie. Najzimniej na południu oraz w Świętokrzyskim – do minus 7 stopni. Najcieplej na Lubelszczyźnie oraz w przy granicy z Niemcami, jedna kreska poniżej zera.

Czwartek przyniesie lokalne przejaśnienia. Na zachodzie chmury ustąpią, całkowicie odsłaniając grudniowe niebo. Na Kujawach możliwe są niewielkie opady śniegu. Pod wieczór w północno- wschodniej części Polski wzmagać się będzie wiatr. Na termometrach od 1 do 2 stopni powyżej kresek na Ziemi Lubuskiej, Wielkopolsce, a także na południu Polski. Na pozostałym obszarze termometry wskażą okoli ce 0 stopni Celsjusza. W nocy przelotnie popada na Pomorzu. W całym kraju termometry pokazywać będą 0, na południu niewielki mróz.

W piątek czeka nas ocieplenie. Na zachodzie, południowym- zachodzie i południu na termometrach do 6 kresek powyżej zera. Chłodniej na Pomorzu i Kujawach, tu temperatura poszybuje zaledwie do 2 kresek powyżej zera. Na wschodzie i w centrum do 3, 4 stopni Celsjusza. Cały dzień będzie na ogół pochmurny, jednak miejscami możliwe będą niewielkie przejaśnienia. W piątek także silniej powieje. Na południowym- wschodzie i wschodzie, a także nad Bałtykiem, wiatr może przekraczać 70 km /h. Noc z piątku na sobotę w dalszym ciągu z silniejszym wiatrem, szczególnie w Kotlinie Kłodzkiej. Noc będzie dość ciepła. W Wielkopolsce 6 stopni na plusie, na północy 1, 2 stopnie Celsjusza, w centrum i na wschodzie od 2 do nawet 5 stopni. W Bieszczadach maksymalnie 3 stopnie na plusie. Uwaga na poranne mgły.

Sobota upłynie pod znakiem zmiennej pogody – będzie pochmurno, ale nie będzie padać i będą pojawiać się liczne przejaśnienia szczególnie w południowej części kraju. Noc i poranek będą wyraźnie cieplejsze od poprzednich dni – w całym kraju poza górami i lokalnymi mrozowiskami temperatura nie spadnie poniżej 4*C. W południe w pasie Wrocław-Poznań termometry mogą pokazać nawet 10*C, w pozostałych regionach 6-8*C. Pojawią się silne porywy wiatru, które w całym kraju przekraczać mogą 50 km/h, a na północy i w linii od Sudetów przez Wrocław, Poznań aż do Pomorza i w centrum porywy mogą dochodzić nawet do 75 km/h.

Niedziela zapowiada się jeszcze cieplejsza od soboty, już z samego rana termometry będą pokazywać od 4*C na południowym wschodzie i pomorzu, po 6-8*C w pozostałej części Polski. W ciągu dnia już prawie w całym kraju temperatura sięgnie do 8*C, chłodniej będzie w górach – tam 4-6*C, lokalnie może być chłodniej. Niedziela pochmurna i deszczowa, szczególnie po południu i wieczorem w centrum i na zachodzie kraju. Opady będą słabe lub umiarkowane. Nadal wietrznie – już w całym kraju możemy spodziewać się porywów wiatru przekraczających 70 km/h. Spokojniej ma być jedynie w Karpatach, poza obszarem Tatr.

Przypominamy: z uwagi na odległy termin, prognoza może różnić się od faktycznego stanu pogody danego dnia. Zachęcamy do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych, relacji na https://obserwatorzy.info oraz w Monitorze Burz.