Lipiec 2013 pod względem burzowym
Minęły już 2/3 lipca, można więc porównać go do poprzednich lat pod względem burzowym.
Jeszcze przed sezonem burzowym zaprezentowaliśmy wskaźnik, którego używamy na własne potrzeby, a który określa „ile zazwyczaj mamy pracy”. Ten wskaźnik to dni z burzami w Polsce. Każdy dzień, w którym padły więcej niż 3 wyładowania w granicach kraju określamy jako dzień burzowy.
Wykres dni z burzami w Polsce w poprzednich dwóch latach:
I tak: w 2011 roku przez pierwsze dwadzieścia dni lipca wystąpiło 19 dni z burzami w Polsce. Z tego 9 dni (47%) były gwałtownymi dniami burzowymi (padło więcej niż 1000 wyładowań w ciągu 24 godzin).
W 2012 roku przez pierwsze dwadzieścia dni lipca wystapiło… również 19 dni z burzami w Polsce. Tym razem jednak aż 13 dni (68%) było gwałtownych.
W aktualnym 2013 roku – co z pewnością wszyscy zauważyli – lipiec jest wyjątkowo spokojny. Do tej pory było tylko 13 dni z burzami w Polsce (to aż o 1/3 mniej niż w poprzednich latach). Ciekawostką jest fakt, że ilość gwałtownych dni burzowych w Polsce była relatywnie wysoka, porównywalna z poprzednim rokiem: 8 dni gwałtownych (61% wszystkich).
Przyczyna jest prosta. W tegorocznym lipcu nasz kraj dość często dostawał się pod wpływ rozległych wyżów z zachodu. Burze swoje powstawanie i rozwój opierają o intensywne, wznoszące ruchy powietrza (które osiągają prędkości maksymalne często powyżej 100 km/h!). Natomiast wyż sprowadza opadające ruchy powietrza, które skutecznie hamują rozwój burz – a często nawet jakichkolwiek chmur.
Czy to tendencja całego 2013 sezonu burzowego? Wydaje się, że nie. W maju wystąpiły 24 dni z burzami, w czerwcu 25 dni. Oba wyniki są podobne do poprzednich lat. Lipiec jest ciekawym wyjątkiem, tym bardziej, że zarówno dzisiaj (21 lipca) jak i jutro i pojutrze dalej nie spodziewamy się dni z burzami w kraju. Zostanie więc już tylko 8 dni, co oznacza, że maksymalnie wypadnie 21 z burzami w kraju w tegorocznym lipcu. To bardzo mało biorąc pod uwagę fakt, że lipiec jest zazwyczaj najbardziej burzowym miesiącem.
Oczywiście ciężko cokolwiek powiedzieć o nadchodzącym sierpniu. W poprzednich latach było kolejno 26 i 21 dni z burzami w kraju.
Statystyka wskazuje, że w tym roku najbardziej burzowy miesiąc już minął – i był nim czerwiec. W sierpniu jest zazwyczaj mniej burz niż w czerwcu, na tym miesiącu końcy się też sezon burzowy (według uznawanej przez nas czteromiesięcznej definicji). Z drugiej strony nie można też bagatelizować sierpnia – praktycznie co roku w tym miesiącu przechodzą bardzo intensywne burze, które powodują wiele szkód (np. rok temu noc z 6 na 7 sierpnia i ponad 1000 uszkodzonych budynków, czy słynne trąby z 15 sierpnia 2008).
Źródła:
[wyładowania] myblitzortung.org