Prognoza tygodniowa od 28.06.2021 do 4.07.2021

Prognoza tygodniowa od 28.06.2021 do 4.07.2021

Rozpoczynający się pierwszy tydzień wakacji ponownie będzie bardzo ciepły, a miejscami upalny. Po krótkiej chwili spokoju wrócą także burze, które miejscami będą mogły być gwałtowne. Większość zjawisk powinna być jednak zdecydowanie mniejszej siły, niż te, które miały miejsce minionego tygodnia. Szczególną uwagę należy zwrócić na środek tygodnia. Wybierając się na pierwsze wakacyjne wyjazdy, warto wiedzieć, co szykuje dla nas pogoda. Jaka zatem będzie? Szczegóły w naszej prognozie tygodniowej.
Pierwszy dzień nowego tygodnia będzie zdecydowanie spokojny. W kraju dominować będzie zmienne zachmurzenie, zza którego wyglądać będzie słońce. Na wschodzie możliwe będą burze, choć nie powinny być one zbyt gwałtowne. Nieco silniej powieje na wschodzie, jednak wiatr w porywach nie powinien przekraczać 50 km/h. Opady, które pojawią się wraz z burzami, nie powinny być intensywne. W nocy bez opadów. Na termometrach do 29 stopni Celsjusza przy zachodniej części kraju. Im dalej na wschód, tym chłodniej. W centrum termometry pokażą 25- 26 stopni. Chłodniej na północy, do 23 stopni, na wschodzie i południowym wschodzie i południu do 24 kresek powyżej zera. W nocy od 14 do 18 stopni.

We wtorek na pogodę w Polsce wpływać będzie wyż znajdujący się nad Ukrainą oraz niewielka zatoka niżowa tworząca się nad naszym krajem. W ciągu dnia znów gorąco – od 25 stopni na Pomorzu, 27 kresek powyżej zera na północnym – wschodzie i na Lubelszczyźnie przez 29 stopni w Centrum i na południu. Na zachodzie termometry wskażą nawet 31 stopni Celsjusza. Bardzo dużo słońca i niewielki wiatr. Niewielkie opady możliwe przy południowej granicy kraju oraz w okolicach Trójmiasta. Po południu od południowego – zachodu do Polski wkraczać będzie strefa opadów i burz związanych z linią zbieżności wiatru. W nocy burze i deszcz występować mogą od Dolnego – Śląska po Podkarpacie i Lubelszczyznę. Dość ciepło – od 16 stopni na wschodzie przez 18 w pasie centralnym po 22 stopnia na Pomorzu Zachodnim.

W środę przez kraj przetaczać się będzie pofalowany front atmosferyczny znad Niemiec. W całym kraju możliwe burze – lokalnie gwałtowne (szczegóły udostępnione będą w prognozie burzowej). Temperatura przed frontem do 29-31 stopni Celsjusza. Podczas jego wędrówki będzie się nieco ochładzać – do 22-24 kresek powyżej zera. W nocy opady – lokalnie dość gwałtowne – dadzą się we znaki tylko na północy kraju. Na termometrach od 17 stopni (na południu) do 19 stopni na północy.

Czwartek będzie początkiem 2-dniowego ochłodzenie. Za sprawą oddziaływania układu niskiego ciśnienia z centrum ulokowanym nad Litwą, do kraju zacznie spływać chłodne powietrze z północy Europy. Kontrast termiczny przyczyni się też do występowania lokalnych burz z uwzględnieniem południowych obszarów Polski oraz Podlasia. Burze punktowo mogą być dość silne, ale o tym już będziemy pisać w kolejnych prognozach burzowych.
Temperatury na poziomie od 26 stopni w północno-wschodniej części kraju do 20-24 na pozostałym obszarze.

Piątek większej zmiany w pogodzie nie przyniesie. Nadal jak na początek lipca, temperatury będą dość niskie, szczególnie w całej zachodniej i południowej części Polski, gdzie słupki rtęci wskażą od 18 do 21 stopni Celsjusza. Część wschodnia może liczyć na wzrost temperatur do 22-25 stopni Celsjusza.
Pod względem opadów, nadal przelotnie popadać oraz zagrzmieć może na południowym i południowo-wschodnim obszarze Polski.

Sobotni poranek zapowiada się pochmurnie na północy i północnym wschodzie-tam też mogą pojawiać się lokalnie słabe opady deszczu. Pozostała część kraju słoneczna, z niewielkim zachmurzeniem i licznymi przejaśnieniami. Ta sytuacja będzie się zmieniać w ciągu dnia, a przelotne opady możliwe będą w niemal całym kraju. Rano spodziewamy się 16-18 stopni Celsjusza na terenie Polski, chłodniej będzie jedynie w górach, tam 14 stopni. W południe wartości te wzrosną do 22-23 stopnie w przeważającej części kraju- najcieplej w będzie w województwie lubuskim i na wschodzie gdzie termometry pokażą 24 stopnie, najchłodniej za to na wybrzeżu (20 stopni) i w górach (18-20 stopni Celsjusza).

Niedziela powita nas temperaturą 14-16 kresek powyżej zera i opadami na północy i zachodzie. W ciągu dnia będzie przybywać chmur i opadów, szczególnie na zachodzie oraz na krańcach północno wschodnich. Będą miały one charakter przelotny, ale będą intensywne- spodziewamy się także burz. W ciągu dnia będzie dość ciepło. Część zachodnia naszego kraju może spodziewać się w południe temperatury w okolicach 18-20*C na wybrzeżu i w górach oraz 20-23 stopni na pozostałym obszarze. Wyraźnie cieplej będzie w Polsce wschodniej, gdzie termometry pokażą 24-2 stopni, a lokalnie temperatura może sięgać nawet 26-27 stopni Celsjusza ( Żuławy Wiślane, Warszawa, Sandomierz).

Przypominamy: z uwagi na odległy termin, prognoza może różnić się od faktycznego stanu pogody danego dnia. Zachęcamy do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych, relacji na https://obserwatorzy.info oraz w Monitorze Burz.