Prognoza tygodniowa od 28.04.2025 do 4.05.2025

Prognoza tygodniowa od 28.04.2025 do 4.05.2025
Nowy tydzień rozpoczyna się wyżową aurą, oraz w wielu miejscach porannymi przymrozkami. Choć nadal na ogół będziemy pod panowaniem pogodnych wyżów, to do Polski zaczną napływać cieplejsze masy powietrza, oraz okresowo bardziej wilgotne. Pod koniec tygodnia powrócą burze, choć nie wykluczone, że już we wtorek miejscami spadnie niewielki deszcz. Czy powrócą jeszcze przymrozki? Gdzie będzie padać? Czy deszczu będzie dużo? Jak silne czekają nas burze? Sprawdzamy w naszej prognozie tygodniowej.
W poniedziałek aura nad Polską wiele się nie zmieni w porównaniu z poprzednimi dniami. Nadal dominować będą nad nami wyże, jednak może pojawić się więcej chmur wysokich. Mimo tego czeka nas pogodny i umiarkowanie ciepły dzień z chłodnym, północnym wiatrem. Podobnie jak w poprzednich dniach, nie będzie padać. Temperatura wyniesie maksymalnie od 14-16 stopni nad samym morzem, oraz na wschodzie i Kielecczyźnie, przez 16-18 w centrum, na Opolszczyźnie, w Wielkopolsce i na północnym zachodzie, po 18-20 na Górnym Śląsku i południowym zachodzie kraju, a także miejscami w rejonie Łodzi i Szczecina. W nocy od około 3-5 stopni w centrum i na południu, do 7-9 na północy. Miejscami w południowej Polsce nadal możliwe będą przymrozki.
We wtorek prognozowana jest drobna zmiana pogody względem poprzednich dni, z północy nadciągnie zachmurzenie, które z przebiegiem będzie wzrastać, na północnym wschodzie kraju pojawią się słabe opady ciągłe z przerwami. Temperatura w prawie całym kraju lekko powyżej 20 stopni, na północy do 17 stopni, na wybrzeżu Bałtyku 10-12 stopni, na wschodzie kraju od 14 stopni na Suwalszczyźnie do 19 stopni na Zamojszczyźnie i Podkarpaciu. Wiatr umiarkowany z północy i północnego zachodu, w porywach do 40 km/h, będzie on skutecznie obniżał temperaturę odczuwalną.
W środę ponownie na północnym wschodzie kraju oraz lokalnie na Mazowszu prognozowane są słabe przelotne opady deszczu, na ogół pogodnie z zachmurzeniem piętra wysokiego. Temperatura w prawie całym kraju lekko powyżej 20 stopni, na północy do 17 stopni, na wybrzeżu Bałtyku 12-15 stopni, na wschodzie kraju od 15 stopni na Suwalszczyźnie do 19 stopni na Zamojszczyźnie. Wiatr umiarkowany z północnego zachodu, w porywach do 40-50 km/h, będzie on skutecznie obniżał temperaturę odczuwalną.
Czwartek będzie jeszcze dość pogodnym dniem z głównie chmurami piętra wysokiego. W górach, głównie w Karpatach, możliwe będą słabe, rozproszone opady deszczu, jednak mało prawdopodobne. W ciągu dnia nad większością kraju mogą wystąpić dość liczne, ale niegroźne chmury kłębiaste, które pod wieczór zanikną. W nocy więcej chmur na północy. Na Kaszubach mogą pojawić się przelotne opady deszczu. W głębi kraju możliwe poranne mgły. Ponownie najcieplejszy będzie zachód kraju, gdzie możemy zanotować do 22-24 stopni. W centrum termometry wskażą od 20 do 22 stopni, na wschodzie od 15 do 18 stopni. Na północnym wschodzie jeszcze chłodniej – od 12 do 15 stopni. W nocy podział kraju będzie podobny – od 4-6 stopni na wschodzie, do nawet 13-15 stopni na zachodzie.
Piątek rozpocznie okres z większą ilością dynamiki, oraz szansami na opady deszczu. W większości północnej Polski mogą pojawić się przelotne opady deszczu, a także burze. Zagrzmieć może także na zachodzie. Nie wykluczone, że opady dotrą w nocy także na południe i południowy wschód. Burze najpewniej będą rozproszone, przez co deszcz będzie bardziej lokalny i przelotny. Poza burzami będzie sporo chmur, zwłaszcza na północy i zachodzie kraju. W ciągu dnia będzie bardzo ciepło – od 13-16 stopni nad samym morzem, przez 18-20 na północy, oraz południu, 22-24 na zachodzie i wschodzie, do nawet 25-27 stopni w centrum. W nocy od północy nasunie się chłodniejsze powietrze. Północna połowa kraju zanotuje około 6-8 stopni, z kolei południe i centrum od 10 do nawet 14 stopni na plusie.
Sobota zapewni nam mieszankę pogodową już od godzin porannych. Na południu spodziewamy się opadów konwekcyjnych i burz, na północy może pojawić się lekki opad deszczu, a w centrum słońce będzie pojawiać się na przemian z chmurami. Już z rana będzie dość ciepło, od 10 stopni na północy kraju, przez 12-13 w centrum, aż po 16-17 kresek na południu. W ciągu dnia za to najchłodniej będzie w regionach północnych, gdzie termometry wskażą jedynie 11-12 stopni, podczas gdy w pozostałej części kraju spodziewamy się 17-18 stopni, a lokalnie temperatura przekroczy nawet 20 kresek. Temperaturę na Pomorzu może dodatkowo obniżać silny wiatr, który może miejscami dochodzić do 90 km/h.
Niedziela zapowiada się z większą ilością słońca, ale za to przelotne opady deszczu, a wraz z nimi też słabe burze możliwe będą w całym kraju – szczególnie w północnej części kraju. W godzinach wieczornych padać może również na wschodzie i południowym wschodzie. Poranek będzie już nieco chłodniejszy, po dość pogodnej nocy termometry w kraju pokażą jedynie 7-8 stopni, jedynie na Południowych wschodzie będzie nieco cieplej – tam 10-11 stopni. W ciągu dnia temperatura wiosenna, ale nieprzesadnie ciepła. Lokalnie wahać się będzie od 10 do 14 stopni w całej Polsce. Na północy nadal będzie wietrznie, porywy mogą miejscami przekraczać 60 km/h
Przypominamy: z uwagi na odległy termin, prognoza może różnić się od faktycznego stanu pogody danego dnia. Zachęcamy do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych, relacji na https://obserwatorzy.info oraz w Monitorze Burz.
You must be logged in to post a comment.