Prognoza tygodniowa od 23.10.2023 do 29.10.2023
W kolejnym tygodniu października aura nadal będzie zdecydowanie jesienna. Po krótkim, ale silnym powiewie lata na południu, pogoda wraca nieco do normy, czyli będzie wszędzie okresami deszczowa, czy mglista. Będzie też zdecydowanie chłodniej. Nocami powrócą przymrozki, miejscami drogi o poranku będą śliskie. Nie zabraknie jednak chwil ze słońcem. Wiele wskazuje też, że przynajmniej w najbliższych dniach, nie będzie mocno wiało. Jakich dokładnie temperatur się spodziewamy? Gdzie spadnie najwięcej deszczu? Czy będzie więcej chmur, czy słońca? Odpowiadamy na te pytania w naszej prognozie tygodniowej.
W poniedziałek w godzinach rannych opady oddalą się na wschód. Szczątkowy, przelotny deszcz może popadać w niektórych rejonach kraju, zwłaszcza na wybrzeżu, jednak z biegiem dnia deszczu będzie coraz mniej. Pojawią się też liczne rozpogodzenia, głównie na południu. W nocy ponowny wzrost zachmurzenia, a miejscami mogą pojawić się mgły. Nad ranem i wcześnie rano opady ponownie mogą się pojawić na Pomorzu Zachodnim. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 10-12 stopni na północy, przez 12-14 w pasie centralnym, po 14-16 na południu. W górach chłodniej, miejscami poniżej 10 stopni. W nocy od 3-4 stopni na Pojezierzu Pomorskim, przez 4-6 w większości północnej i południowej Polski, po 6-8 w pasie centralnym i do 8-10 kresek na plusie w południowo-zachodniej części kraju.
Wtorek będzie dniem wilgotnym, chłodnym i deszczowym, ponownie będziemy mieli do czynienia z wędrującym przez Europę obszarem niskiego ciśnienia, który nieść ze sobą będzie silne opady deszczu. Rano na północnym wschodzie możliwe są przymrozki, poranek będzie chłodny, maksymalnie 10 stopni na południu kraju, w centrum od 5 do 8 stopni, najchłodniej na północnym zachodzie, tam maksymalnie rano 5 stopni. Na południu termometry wskażą od 13 do 17 stopni, w centrum od 10 do 13 stopni, najzimniej na północy gdzie temperatura nie przekroczy 10 stopni, a najzimniej będzie w Suwałkach, tam około 5 stopni, czyli podobnie jak rano. Rano i w południe w centrum kraju pojawią się przelotne opady deszczu, główna strefa opadów wkroczy późnym popołudniem i wieczorem na południe i zachód kraju, a w nocy obejmą swoim zasięgiem cały kraj, w górach i na wyżynach chwilami może mocno wiać.
W środę przez Polskę wędrować będzie kolejna strefa opadów deszczu, lokalnie intensywnych. Padać będzie głównie na północny, północnym- wschodzie kraju, a także na południu i południowym- wschodzie. Po południu opady niewykluczone są także lokalnie w centrum i na wschodzie. W nocy do południowo- zachodniej Polski dotrze kolejna strefa opadów deszczu. Na pozostałym obszarze sporo chmur, ale bez opadów. Silniejszy wiatr do 65-70 km/h możliwy w północnej Polsce. Na termometrach zobaczymy do 14 stopni na Dolnym Śląsku, na Podkarpaciu i lokalnie na Lubelszczyźnie. Do 12 stopni będzie na zachodzie i w centrum kraju, na północy i północnym- wschodzie 8/10 stopni, a na krańcach południowych maksymalnie do 10 stopni Celsjusza. W nocy od 4 do 6 stopni na zachodzie, północnym- zachodzie oraz na południu, na południowym- wschodzie i na wschodzie od 8 do 10 stopni, na północy i północnym – wschodzie podobnie.
W czwartek także sporo chmur i opadów. Na przejaśnienia mogą liczyć głównie mieszkańcy południowej, centralnej i południowo- wschodniej Polski. Na południowym- zachodzie i na północy pojawi się przelotny deszcz. Z biegiem dnia padać będzie mogło także w centrum. W nocy kolejna strefa opadów dotrze do zachodu kraju i będzie się kierować na wschód. W północnej Polsce na ogół bez deszczu. Termometry pokażą do 12 stopni na północnym- zachodzie, zachodzie, w centrum i na południu kraju. Na północy i północnym- wschodzie ponownie najchłodniej, od 8 do 10 stopni Celsjusza. W nocy na północy od 4 do 6 stopni, w centrum do 8 a na południu do 10/12 stopni Celsjusza.
Piątek będzie deszczowy na południowym- wschodzie Polski. Intensywnych opadów deszczu spodziewać się mogą mieszkańcy Małopolski, Podkarpacia, czy Lubelszczyzny. Deszcz może się też pojawić w centrum czy na zachodzie i południowym- zachodzie. Na pozostałym obszarze kraju sporo chmur. W nocy słaby deszcz może padać na północnym- zachodzie i lokalnie w centrum kraju. Termometry pokażą tego dnia do 12 stopni na południu, na pozostałym obszarze kraju od 8 do 10 stopni. Najchłodniej będzie w Tatrach, gdzie temperatura może spaść poniżej 5 stopni Celsjusza. W nocy w Polsce zachodnie i południowej do 8 stopni, w górach do 4/5 stopni, a na północy i północnym- zachodzie od 2 do 4 stopni. niewykluczone przymrozki.
Sobota to w zasadzie kontynuacja zmiennej aury z poprzednich dni. Najwięcej słońca spodziewamy się na południu kraju w pierwszej części dnia. W późniejszych godzinach chmur zacznie przybywać, a lokalnie może popadać – szczególnie na północnym zachodzie, na Śląsku i w centrum. O poranku termometry powitają nas, wskazując zaledwie 3-4 kreski powyżej zera na Mazurach i w górach, 5-6 stopni na północy kraju i 7-8 stopni Celsjusza w pozostałej części kraju. W najcieplejszym momencie dnia temperatura na południu wzrośnie do 15-16 stopni Celsjusza, a im dalej na północ, tym chłodniej. W pasie centralnym spodziewamy się 13 stopni, a na północy 10 kresek. Najchłodniej na Suwalszczyźnie, gdzie termometry wskażą jedynie 8 stopni.
Niedziela nadal przeplatać będzie nam przelotne opady deszczu, zachmurzenie i słońce, choć tego ostatniego powinno być znacznie więcej niż w poprzednich dniach. Deszcz może pojawić się właściwie wszędzie o każdej porze, ale najbardziej prawdopodobny jest w górach i na Warmii i Mazurach – tam strefa opadowa może być bardziej zwarta, a opady nieco bardziej długotrwałe niż na pozostałym obszarze. O poranku temperatura w przeważającej części Polski wahać będzie się od 6 do 8 stopni powyżej zera. Chłodniej może być na Podlasiu i lokalnie w górach. Najcieplej za to w okolicach Wrocławia i na południowym wschodzie kraju, gdzie termometry wskażą 10-12 stopni. W ciągu dnia Sytuacja wyglądać będzie podobnie jak w sobotę. Od 10-11 stopni na północy i w górach, przez 14 w centrum aż po 16 na południu.
Przypominamy: z uwagi na odległy termin, prognoza może różnić się od faktycznego stanu pogody danego dnia. Zachęcamy do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych, relacji na https://obserwatorzy.info oraz w Monitorze Burz.
You must be logged in to post a comment.