Prognoza tygodniowa od 22.02.2021 do 28.02.2021
Zima skończyła się, przynajmniej na jakiś czas. Powiew wiosny, jaki zaczął się pod koniec tego tygodnia, przedłuży się na kolejny, przynosząc w większości kraju dwucyfrowe wartości, miejscami nawet blisko 20 stopni. Pogoda również w wielu miejscach dopisze. Po szczegóły zapraszamy do naszej tygodniowej prognozy tygodniowej.
W poniedziałek w kraju kontynuacja ciepłej niemal wiosennej pogody. Układ wysokiego ciśnienia znad środkowo – południowej Europy nie zamierza się przebudowywać, a Polska pozostaje pod jego zasięgiem. Ciepły wiatr z zachodu wraz z dość dużą ilością słońca spowoduje wzrost temperatur do 12 stopni Celsjusza na północnym – zachodzie, 10 na południu i zachodzie, 8-9 na ziemi Łódzkiej, Kujawach oraz na Mazowszu. Na Podkarpaciu, na Pomorzu, na Podlasiu, na ziemi Lubelskiej oraz w górach Świętokrzyskich do 3-4 kresek powyżej zera. Najchłodniej na Pojezierzu Iławskim – tam do maksymalnie 2 stopni powyżej zera. Cały dzień bez opadów i bez silniejszych porywów wiatry. Niewielkie zachmurzenia możliwe tylko na Pomorzu oraz na południu Dolnego Śląska. W nocy temperatury dodanie utrzymają się na północnym – zachodzie. Na pozostałym obszarze Polski mogą występować przymrozki do -1, -2 stopni. Najzimniej na Lubelszczyźnie do -4 stopni Celsjusza.
We wtorek jeszcze cieplej, lecz więcej zachmurzenia. Od rana na północy a w ciągu dnia również na wschodzie i miejscami w centrum. Nadal najcieplej na zachód od Wisły. Nawet do 15 stopni na Dolnym Śląsku, 13 kresek w okolicach Szczecina. Powyżej dziesięciu na Nizinie Wielkopolskiej, na Śląsku, w Małopolsce, na Kujawach i na Ziemi Łódzkiej. W pozostałych rejonach kraju od 4 do 8 stopni Celsjusza. Zimniej tylko na Warmii i Mazurach oraz wzdłuż wschodniej granicy. Od 2 do 4 stopni. Raczej bez opadów, przelotny deszcz możliwy wieczorem na Śląsku. Ciepła noc – od 7 stopni wzdłuż zachodniej granicy kraju i nad samym morzem przez 4-5 na zachód od Wisły – z wyjątkiem Pojezierza Iławskiego – tam, jak i na wschód od Wisły od 1 do 3 stopni. Możliwe w tym obszarze przygruntowe przymrozki.
Środa będzie ogólnie pogodnym, suchym i dość ciepłym dniem. Całodniowe, bezchmurne niebo zdominuje południowo-zachodnią Polskę. Przejściowe zachmurzenie piętra wysokiego może wystąpić w południowej i północnej części kraju. Stopniowo chmury będą ustępować, jednak we wschodniej części kraju, zwłaszcza na Podlasiu, do końca dnia zachmurzenie będzie znaczne. Noc będzie pogodna, ale na wschodzie miejscami mglista. Na termometrach maksymalnie zanotujemy od 5-7 stopni na północnym wschodzie, 7-9 na południowym wschodzie, oraz na Żuławach, do 13-15 w centrum i na południu, oraz 16-18 na zachodzie. W nocy od 0 na południowym zachodzie, 3 na północnym wschodzie, 6-7 w centrum, po 8 na zachodzie.
W czwartek nasz kraj będzie pozostawał w obszarze wysokiego ciśnienia. Z powodu niewielkiego poziomego gradientu barycznego będziemy mogli cieszyć się niemal bezwietrzną aurą. W ciągu dnia nigdzie nie przewidujemy wystąpienia opadów. Czwartek minie pod znakiem słońca oraz bezchmurnego nieba. Obecne wyliczenia modeli numerycznych prognozują temperatury rzędu 10-15 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej na Podlasiu – tutaj termometry wskażą 8-9 kresek powyżej zera. W nocy z czwartku na piątek, temperatury będą oscylować wokół 5-7 stopni Celsjusza. Najchłodniej ponownie w północno-wschodniej Polsce, gdzie temperatura osiągnie wartości 2-4 stopni Celsjusza.
W piątek w dalszym ciągu pogodę w naszym kraju będzie kształtował ośrodek wyżowy ulokowany na obszarze Europy Zachodniej. Nieco silniejsze porywy wiatru mogą zdarzyć się w pasie nadmorskim oraz Polsce północnej, jednak ich prędkość nie powinna przekraczać 45 km/h. W ciągu dnia przelotne opady deszczu możliwe będą w wielu regionach kraju, zwłaszcza w pasie województw północnych oraz centralnych. W piątek należy liczyć się ze wzrostem zachmurzenia. Będzie to związane z występującymi opadami deszczu. Rano i przedpołudniem strefa zachmurzenia obejmie swoim zasięgiem jedynie pas województw północno-zachodnich, zachodnich oraz częściowo północnych. Z biegiem godzin omawiane strefa chmur zacznie przesuwać się w głąb kraju. Jedynym miejscem, gdzie słoneczna aura będzie miała szansę utrzymać się do wieczora, będzie Polska południowo-wschodnia oraz częściowo południowa. W pozostałych regionach kraju, po przejściu opadów będą możliwe rozpogodzenia i przejaśnienia. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą od 7-9 stopni na północy i w centrum kraju, do 10-13 na pozostałym obszarze. Noc z piątku na sobotę nie przyniesie dużych spadków temperatur. Osiągnie ona wartości rzędu 3-5 stopni Celsjusza.
Sobota z rana zapowiada się słonecznie – całkowita zachmurzenie możliwe jedynie na północy i lokalnie w centrum kraju. Z czasem chmur będzie przybywać i już w południe obejmą one całą Polskę poza południem i zachodnim skrajem. Opadów spodziewamy się na południowym wschodzie krótko po północy oraz na wybrzeżu późnym popołudniem. Będzie nieco chłodniej – rano w prawie całym kraju spodziewamy się około 2 stopni Celsjusza, cieplej będzie na północy i na Śląsku, tam do 4 stopni. Najchłodniej w górach, około zera. W najcieplejszym momencie dnia na południu i na zachodzie termometry pokażą 6-8 stopni, na północy i w centrum 4-6 stopni, na wschodzie i w górach, 4 stopnie Celsjusza.
Niedziela będzie podobna do soboty, choć nieco na opak. Poranek powita nas chmurami, a w ciągu dnia zaczną pojawiać się lokalne przejaśnienia, a wieczorem chmury na wschodzie zanikną całkowicie. Koło południa spodziewamy się niewielkich opadów deszczu na Pomorzu. Będzie nieznacznie chłodniej niż w sobotę, ale bardziej równomiernie. Rano termometry w całym kraju pokażą temperaturę około 2 stopnie, chłodniej będzie tylko w górach i w Suwałkach – tam około 0. W ciągu dnia wszędzie możemy spodziewać się temperatury 4-6 stopni, a na zachodzie będzie to nawet 8 stopni Celsjusza.
You must be logged in to post a comment.