Prognoza tygodniowa od 1.05.2023 do 7.05.2023
Pierwszy tydzień maja za bardzo nie będzie przypominał tego miesiąca – na ogół chłodne dni, sporo przelotnych opadów, a nawet miejscami deszcz ze śniegiem. Dodatkowo prognozowane są nocne przymrozki, a nawet mrozy. Do tego dojdą rozproszone, lokalne burze. Wszystko to sprawi, że raczej nie będzie nam dane w pełni wykorzystać wyjątkowo długi, majowy weekend. Będą jednak dość przyjemne chwile, a niektóre regiony kraju będą miały niewiele powodów do narzekań. Gdzie konkretnie będzie najlepsza pogoda? Sprawdzamy w naszej prognozie tygodniowej.
Poniedziałek będzie kontynuacją wyżowej aury z niedzieli, choć czeka nas mniej słońca, ale z wyższą temperaturą. Od zachodu będzie się powoli zbliżał stopniowo intensyfikujący się front chłodny, który w nocy przyniesie niskie chmury i opady deszczu. W ciągu dnia jednak opady nie wystąpią, a jedyne zachmurzenie będą stanowić niegroźne chmury piętra wysokiego i pod wieczór średniego. Na termometrach zobaczymy od 12 stopni w Tatrach i na północnym wschodzie, przez 14 na wschodzie i Kaszubach, 16 w centrum, po 18 na południowym zachodzie. W nocy na zachodzie do 12 kresek na plusie. W centralnej i północnej Polsce do 8 stopni, na wschodzie od 4 do 6.
We wtorek pogoda będzie już jednak inna. W kraju pojawią się kolejne opady deszczu, którym towarzyszyć będą burze z możliwym opadem gradu i silniejszym wiatrem pochodzenia konwekcyjnego. Tym razem może ich być nieco więcej niż w ostatnich dniach. Szczegóły pojawią się wraz z oficjalną prognozą burzową od Sieci Obserwatorów Burz. Największej ilości burz spodziewamy się w centrum i na wschodzie, nie wykluczone jednak, że słabe burze pojawią się też na zachodzie i południowym- zachodzie Polski. Nocą większość opadów zaniknie. Deszcz padać będzie jednak na południu – Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie czy na Górnym Śląsku. W Małopolsce – intensywnie. Opadów mogą się także spodziewać mieszkańcy Kielecczyzny, a miejscami i Podlasia. Termometry wskażą we wtorek do 20- 22 stopni na południowym- wschodzie kraju, do 16 w centrum, a na zachodzie zobaczymy już maksymalnie do 14 kresek powyżej zera. Na północy będzie z kolei do 10 stopni, podobnie w rejonie obszarów górskich. Tam także termometry pokażą 10 – 12 stopni Celsjusza. W nocy postępować będzie ochłodzenie. Na termometrach zobaczymy z kolei do 4 stopni na północy, 6-8 stopni na zachodzie i na północnym- wschodzie, a w centrum i na południowym- wschodzie do 10-12 kresek powyżej zera. W górach termometry będą wskazywać do 6- 8 stopni Celsjusza.
Środa to nadal spora ilość chmur nad Polską. Nad południowym- wschodem kraju w dalszym ciągu występować będą opady deszczu, lokalnie intensywne. Poza wspomnianymi regionami na ogół deszczu nie prognozujemy. Pojawiać się mogą z kolei przejaśnienia i chwile ze słońcem. W nocy opady będą słabnąć, a nad resztą kraju nadal zalegać będzie sporo chmur z szansą na przejaśnienia. Termometry pokażą na zachodzie, północy i północnym- wschodzie 10- 12 stopni Celsjusza. W centrum będzie tylko nieznacznie cieplej, do 13-14 stopni. Najcieplej będzie z kolei na południowym- wschodzie i krańcach wschodnich, gdzie temperatura nieznacznie może przekroczyć 14 stopni Celsjusza. W nocy termometry mogą wskazać miejscami nawet do 0 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie w Polsce północnej, częściowo także w centrum i na północnym- wschodzie kraju. Spodziewamy się niestety kolejnych przymrozków, a w górach możliwy będzie słaby mróz.
Czwartek upłynie na ogół bez opadów. Słaby deszcz może się pojawić jedynie w północnej Polsce. W Pozostałej części kraju pojawiać się będzie zachmurzenie, jednak możliwe będą także przejaśnienia i sporo chwil ze słońcem. W nocy przejaśnień będzie niewiele, a na niebie królować będą chmury. Termometry pokażą w kraju do 14 stopni. Chłodniej, do 10-12 kresek wskażą termometry na północy i północnym- wschodzie, podobnie będzie na krańcach południowych Polski. W Tatrach czy w Bieszczadach temperatura spadnie poniżej 10 stopni Celsjusza. W nocy najchłodniej, bo do 4 stopni będzie na północy, północnym- wschodzie i na południu. Nieco cieplej, do 6-8 stopni pokażą termometry w centrum i na zachodzie kraju.
Piątek przez prawie cały dzień będzie dość pochmurny z lokalnymi tylko przejaśnieniami – głównie na południu kraju. W ciągu dnia nie powinno padać, jednak wieczorem od zachodu wkroczą opady deszczu, które lokalnie mogą być intensywne. O poranku chłodno będzie na północy (5-6 stopni Celsjusza), a ciepło na południu (10-11 kresek). Proporcja ta utrzyma się także w ciągu dnia. W południe termometry nad na północy kraju wskażą od 6 stopni w Zatoce Gdańskiej, przez 10 stopni, po nawet 11-12 kresek w województwie zachodnio – pomorskim. W centrum spodziewamy się 15 stopni, a na południu nawet 17-18 kresek powyżej zera.
Sobota upłynie nam pod znakiem niżu przetaczającego się przez nasz kraj. Przyniesie on chmury w całym kraju, rozległą strefę opadów na północy oraz możliwe burze z intensywnymi opadami deszczu na południu, w centrum i na wschodzie. Wraz ze zbliżającą się nocą opady będą zanikać. Tak jak dzień wcześniej, najchłodniej rano będzie na północy gdzie spodziewamy się 4-6 stopni. Najwyższą temperaturę wskażą termometry na południu Polski, gdzie będzie 14-15 stopni Celsjusza. W ciągu dnia, bez zmian – na północy niezmiennie do maksymalnie 6 kresek powyżej zera. Na południu temperatura wzrośnie do 18 stopni Celsjusza, choć lokalnie może być chłodniej, około 16 kresek.
Niedziela to kolejny dzień z możliwymi burzami i intensywnymi opadami konwekcyjnymi. Przemieszczać się będą przez nasz kraj od południa przez cały dzień. Między poszczególnymi komórkami opadowymi mogą pojawiać się przejaśnienia. To też kolejny chłodny dzień na północy i ciepły na południu Polski. Już od rana termometry będą wskazywać od 6-8 stopni nad morzem po 14-15 na południu i w górach. W centrum będzie to 12 kresek. W ciągu dnia z południa napływać będzie do nas cieplejsze powietrze które sprawi, że w południe na Śląsku i na Podkarpaciu zobaczymy na termometrach nawet 23 stopnie Celsjusza! Poza tym na południu kraju 18-19 stopni, w centrum 16-17, a w województwach północnych jedynie 8-10 kresek powyżej zera.
Przypominamy: z uwagi na odległy termin, prognoza może różnić się od faktycznego stanu pogody danego dnia. Zachęcamy do śledzenia naszych profili w mediach społecznościowych, relacji na https://obserwatorzy.info oraz w Monitorze Burz.
You must be logged in to post a comment.