Prognoza burzowa na 23.07.2024 i noc z 23/24.07.2024 [AKTUALIZACJA]

We wtorek front chłodny ulokuje się nad wschodnią częścią Polski. Jednocześnie zachód kraju będzie w zasięgu zokludowanych frontów atmosferycznych znad Niemiec. Napływająca chłodniejsza masa powietrza do zachodniej połowy kraju pozwoli na rozwój rozproszonych i słabych burz, jednak w większości spodziewamy się tam tylko przelotnych opadów deszczu. Na wschodzie z kolei wypierane będą resztki powietrza zwrotnikowego, które zapewni więcej energii dla burz. Tam konwekcja ograniczy się jednak do pierwszej połowy dnia i wczesnego popołudnia. Wraz z oddalaniem się frontu na wschód, burze tam zanikną zanim osiągną pełen potencjał. Na ogół pozostaną więc najwyżej umiarkowanej siły. Grzmieć na południu i wschodzie może już od rana, a na zachodzie ostatnie wyładowania padną zapewne w pierwszej połowie nocy.

Uwaga: Po porannym przeglądzie wyliczeń modeli pogodowych, postanowiliśmy dodać obszar NWL na zachodzie kraju, głównie ze względu na możliwość wystąpienia silnych opadów deszczu i towarzyszących im burz. Aktualnie modele pogodowe sugerują, że ich siła będzie nieco większa niż sugerowały to jeszcze wczoraj. 

NWL – Niewielkie zagrożenie burzowe (kolor żółty), obszar wschodni:
Na krańcach wschodnich Polski spodziewamy się najbardziej intensywnych zjawisk. Burze będą w większości umiarkowanej siły, łączące się w wielu przypadkach w klastry, mogące powodować punktowe zalania, czy szkody wiatrowe. Wyizolowane burze będą w większości nieść silny wiatr i intensywny, ale krótkotrwały deszcz. Nie wykluczamy także niewielkiego gradu. Warunki ponownie będą odpowiednie do powstania kilku superkomórek, jednak nie powinny nieść znacznie większego zagrożenia. Burze rozwiną się na zachód od wyznaczonego obszaru najpewniej przed południem i będą stopniowo wędrować na wschód, opuszczając nasz kraj wczesnym popołudniem.

NWL – Marginalne zagrożenie burzowe (kolor zielony), obszar zachodni:
Na zachodzie kraju burze pojawią się najpewniej późnym popołudniem lub wieczorem. Będą one na ogół wyizolowane, z czasem łączące się w większe struktury i klastry. Same burze będą maksymalnie umiarkowanej siły. Spodziewamy się tu głównie intensywnego i miejscami długotrwałego deszczu, oraz lokalnie niewielkiego gradu. Wśród burz mogą pojawić się krótkotrwałe i ogólnie słabe superkomórki, niosące dodatkowo punktowo silny wiatr.

MRG – Marginalne zagrożenie burzowe (kolor zielony), obszar wschodni:
W wyznaczonym obszarze komórki powstawać będą najpewniej przed południem jako wyizolowane chmury cumulonimbus. Szybko powinny się łączyć w większe klastry i intensyfikować, przemieszczając się jednocześnie na wschód. Poza obszarami górskimi spodziewamy się raczej sporadycznych wyładowań. W Tatrach i Pieninach szanse na wyładowania będą większe, choć same burze pozostaną na ogół słabe i krótkotrwałe. Związane z nimi będą głównie punktowo intensywne opady deszczu i silny wiatr. Lokalnie może spaść niewielki grad.

MRG – Marginalne zagrożenie burzowe (kolor zielony):
Na zachodzie, częściowo na północy i w centrum kraju kraju burze pojawią się najpewniej wieczorem bądź w nocy. Będą wyizolowane, a przez to przelotne, a same komórki pozostaną na ogół słabe. Mogą w późniejszych godzinach łączyć się w większe klastry, bądź być powiązane wspólną strefą opadów. Spodziewamy się tu głównie intensywnego i miejscami długotrwałego deszczu, oraz lokalnie niewielkiego gradu. Burze zanikną najpewniej w nocy, choć część modeli sugeruje, że będą aktywne aż do rana w środę.

Burza jest zjawiskiem lokalnym i mimo dogodnych warunków nie musi wystąpić nad Twoją lokalizacją!

Pamiętaj! Każda, nawet najsłabsza burza stanowi zagrożenie i nie powinna być bagatelizowana!

Zachęcamy do śledzenia relacji live na https://obserwatorzy.info oraz za pomocą aplikacji Monitor Burz.

Zachęcamy także do raportowania zaobserwowanych zjawisk za pomocą naszego Systemu Raportów.