Komentarz synoptyczny – 18 listopada 2025
Nad Europą utrzymuje się rozległa cyrkulacja północna związana z głębokim niżem znad północno-zachodniej Rosji, którego centrum o ciśnieniu około 992 hPa objęte jest zwartym polem izobar. Po jego zachodniej stronie do środkowej części kontynentu, w tym nad Polskę, spływa chłodne powietrze pochodzenia arktyczno-morskiego. Wraz z tą adwekcją obserwuje się wyraźny wzrost gradientu barycznego, który w godzinach południowych dawał się odczuć w postaci umiarkowanego i chwilami dość silnego wiatru, szczególnie w pasie od Pomorza po centrum kraju.
Dane ze stacji synoptycznych wskazują na niskie temperatury, mieszczące się w przedziale od 0 do 6°C, przy czym najchłodniej było na północnym wschodzie, a najcieplej na południowym zachodzie. Zróżnicowanie ciśnienia nie jest duże, jednak jego wartości najniższe notowane są nad północą kraju, co pozostaje w zgodzie z przebiegiem izobar. Z kolei na południowym wschodzie ciśnienie jest nieco wyższe, co sygnalizuje stopniową stabilizację pola barycznego związaną z klinem wyżowym rozbudowującym się od zachodu Europy.
Analiza pola temperatury na poziomie 850 hPa potwierdza napływ chłodnej masy powietrza – nad Polską dominuje izoterma 0°C, a na północy i nad Skandynawią występują wartości znacznie niższe, sięgające –8°C i poniżej. Chłód w środkowej troposferze uwidacznia także pole 500 hPa, gdzie rozległa zatoka niżowa obejmuje północną i środkową część kontynentu. Temperatura na tym poziomie spada do około –30°C, co tworzy warunki sprzyjające lokalnej, niewielkiej chwiejności i pojawianiu się przelotnych, słabych opadów, głównie nad północną i północno-wschodnią Polską.
Prognozy na najbliższą noc wskazują, że obszar największego zachmurzenia i przelotnych opadów utrzyma się nad północą i północnym wschodem kraju, gdzie model ICON sugeruje możliwość wystąpienia okresowych opadów deszczu ze śniegiem lub mokrego śniegu. Na pozostałym obszarze spodziewane jest zachmurzenie duże z przejaśnieniami i bez znaczących opadów. Temperatura minimalna obniży się do około –2°C na południowym zachodzie i w rejonach podgórskich, natomiast na północy oraz w centrum utrzyma się na poziomie 0–2°C.
W ciągu dnia w środę wpływ wyżu rozbudowującego się nad Europą Zachodnią będzie stopniowo zaznaczał się również nad Polską, jednak północno-wschodnie rejony kraju pozostaną w zasięgu chłodniejszej i wilgotniejszej masy powietrza, co podtrzyma tam większe zachmurzenie i lokalne, drobne opady. Na pozostałym obszarze przewidywane są większe przejaśnienia, a temperatura wzrośnie do 3–6°C. Wiatr osłabnie, przyjmując kierunek zachodni i północno-zachodni, i nie będzie już stwarzał większych utrudnień.
W najbliższej dobie nie przewiduje się gwałtownych zjawisk atmosferycznych, choć lokalnie, zwłaszcza na północy kraju, możliwa będzie śliskość jezdni związana z przejściowymi opadami mieszanymi. Wysoko w górach niewykluczone są okresowe opady śniegu przy zwiększonej dynamice w polu środkowej troposfery. Ogólnie sytuacja będzie stopniowo stabilizować się wraz z umacnianiem klinu wyżowego od zachodu, jednak ochłodzenie i wilgotniejsze powietrze na północnym wschodzie pozostanie z nami jeszcze przez najbliższe kilkanaście godzin.
