Komentarz synoptyczny 17 listopada 2025
W poniedziałek Europa Środkowa pozostaje w zasięgu rozległej zatoki niżowej związanej z głębokim niżem przemieszczającym się znad środkowej części Bałtyku ku Finlandii. Wzdłuż południowej części tego niżu przesuwa się aktywny system frontów, który w godzinach dziennych przechodził nad Polską z zachodu na wschód. Na mapach analizy widoczny jest przedni układ frontu ciepłego oraz wyraźnie zarysowany front chłodny, za którym napływa chłodniejsze powietrze polarno-morskie.
Strefa opadów, poprzedzająca wejście frontu chłodnego, obejmowała początkowo Pomorze oraz zachodnią część kraju, a w godzinach popołudniowych przemieściła się nad centrum i wschód. W strefie frontowej opady były okresami intensywne, lokalnie o charakterze konwekcyjnym, co potwierdzają wyliczenia modelu ICON, wskazujące na krótkotrwałe, lecz wysokie sumy godzinowe, zwłaszcza na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Za frontem odnotowano spadek temperatur i przejście w słabsze, przelotne opady deszczu i deszczu ze śniegiem; w rejonach podgórskich pojawiał się opad śniegu.
W wyższych warstwach troposfery utrzymuje się chłodna adwekcja z północnego zachodu. Na poziomie 850 hPa temperatura spada do około –1/–2°C nad większością kraju, natomiast na poziomie 500 hPa wartości rzędu –25/–30°C potwierdzają zaleganie głębokiej zatoki niżowej i sprzyjają rozwinięciu konwekcji w tylnej części frontu. Jednocześnie od zachodu stopniowo wzmacnia się klin wyżowy, który w ciągu najbliższej doby zacznie wpływać na stabilizację pogody nad Polską.
W nocy z poniedziałku na wtorek strefa opadów odsunie się całkowicie na wschód, a na północy i w rejonach górskich możliwe będą jeszcze słabe, przelotne opady mieszane i śniegu. W centralnej części kraju, przy rozpogodzeniach i napływie chłodniejszej masy powietrza, temperatura obniży się do około –1/–2°C, co miejscami może powodować oblodzenia. Na wschodzie noc łagodniejsza – wciąż w cieplejszej masie masy przedfrontowej.
We wtorek Polska znajdzie się w obrębie klina wyżu z zachodniej Europy. Pogoda ulegnie stabilizacji – przeważać będzie zachmurzenie umiarkowane z większymi przejaśnieniami, a opady ograniczą się do lokalnych, słabych stref nad Pomorzem, gdzie zaznaczy się falujący front nad południowym Bałtykiem. Temperatura maksymalna wyniesie od 2–3°C na północnym wschodzie do 5–6°C na zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunków zachodnich, jedynie nad morzem porywy do 35–40 km/h.
W kolejnych godzinach oczekuje się dalszego umacniania klina wyżowego i osłabienia dynamiki pola barycznego, choć nad Bałtykiem i północną Polską lokalnie utrzyma się zwiększone zachmurzenie związane z resztkami frontu falującego.
