Komentarz synootyczny — 21 listopada 2025
Nad Europą utrzymuje się rozległa strefa obniżonego ciśnienia, której główny ośrodek z ciśnieniem ok. 1000 hPa lokuje się nad Poludniowym Bałtykiem i rejonem Zatoki Fińskiej. Po jego południowej stronie rozciąga się dobrze zaznaczony pas podwyższonego gradientu barycznego obejmujący Skandynawię, Bałtyk oraz północną i środkową Polskę. W jego obrębie obserwuje się napływ chłodnego powietrza arktycznomorskiego (PPm), kierującego się ku Polsce z północnego zachodu. W wyższych poziomach troposfery zaznacza się zatoka chłodu – w polu 500 hPa izotermy spadają poniżej –30°C, a na 700 hPa do –15/–16°C, co sprzyja chwiejności i rozwojowi przelotnych opadów na północy kraju.
Południowa i południowo-wschodnia część kontynentu znajduje się natomiast w zasięgu niżu znad Bałkanów, który organizuje rozległą strefę zachmurzenia i opadów rozciągającą się od Węgier i Słowacji po Ukrainę. Strefa ta w godzinach rannych i przedpołudniowych obejmuje również południowy wschód Polski, przynosząc ciągłe opady śniegu oraz śniegu mokrego, szczególnie nad Małopolską, Podkarpaciem i Lubelszczyzną. Model numeryczny (ICON) wskazują na intensyfikację opadów w rejonie Karpat, gdzie występują warunki do tworzenia się kilkucentymetrowej pokrywy śnieżnej.
W centrum i na północy kraju pogodę kształtuje chłodne powietrze napływające znad Morza Norweskiego. W jego obrębie pojawiają się przelotne, lokalnie konwekcyjne opady śniegu, najbardziej prawdopodobne nad Pomorzem i w rejonie Zatoki Gdańskiej. Na południu, pod napływem wilgotniejszego powietrza z południa Europy, przeważają opady ciągłe o charakterze wielkoskalowym. Wiatr w całym kraju ma kierunek północno-zachodni, okresami północny, umiarkowany i dość silny, w porywach dochodzący do 12–15 m/s, co dodatkowo obniża temperaturę odczuwalną.
Temperatura powietrza ukształtowała się rano na poziomie od –3/–2°C w kotlinach sudeckich i na południu kraju do ok. +4°C nad wybrzeżem. W ciągu dnia prognozuje się niewielki wzrost temperatury — na południu maksymalnie do 0/1°C, w centrum 1/2°C, a na północy do około 3…5°C. W strefach opadów śniegu temperatura będzie oscylować wokół 0°C, co sprzyja oblodzeniu dróg i chodników.
Wieczorem strefa opadów odsunie się stopniowo na Ukrainę, a nad Polską zacznie słabnąć gradient baryczny w związku z nasuwaniem się od zachodu klinu wyżowego. Noc z piątku na sobotę przyniesie wyraźne rozpogodzenia, szczególnie na zachodzie i północy kraju, co spowoduje szybki spadek temperatury do –2/–4°C, a lokalnie w kotlinach nawet poniżej –5°C. W miejscach, gdzie wcześniej wystąpiły opady mokrego śniegu, spodziewać się należy oblodzenia.
W sobotę pogodę Polski zacznie kształtować rozbudowujący się wyż znad południowej Europy, prowadząc do stabilizacji warunków atmosferycznych. Ustąpią opady, a wiatr osłabnie. Polska pozostanie jednak w stosunkowo chłodnej masie powietrza, stąd temperatury maksymalne w ciągu dnia utrzymają się na poziomie od –1 do 3°C, z ujemnymi wartościami zwłaszcza w rejonach górskich i podgórskich.
