Haiyan przeszedł przez Filipiny, kieruje się na Wietnam
Tajfun Haiyan znajduje się już na Morzu Południowochińskim. Nieoficjalnie (na podstawie pomiarów satelitarnych) mówi się, że był to najsilniejszy w historii pomiarów cyklon, który uderzył w ląd. Teraz osłabł już do kategorii czwartej (w pięciostopniowej skali), ale nadal stanowi zagrożenie – i zmierza w kierunku Wietnamu. Dotrze do niego w niedzielę o godzinie 8 czasu polskiego.
Haiyan widziany z MTSATa w czwartek.
Historyczne ostrzeżenie Joint Typhoon Warning Center – przed porywami wiatru do 378 km/h. Oraz prognoza trasy cyklonu.
Aktualnie (sobota godzina 12) filipińskie władze informują o 100 ofiarach tajfunu. Na ten moment nadal znamy tylko mały fragment skali szkód, ponieważ niektóre wyspy zostały dosłownie odcięte od świata – prawie 700 tysięcy ludzi jest bez prądu, kilka dużych miast (m.in. Tacloban i Guiuan) jest zalanych. Wiadomo już o kilkunastu zawalonych budynkach (w tym kościół i część centrum handlowego).
Szkody w Legazpi.
Wszystko zaczęło się od miasta Guiuan w czwartek o godzinie 22:40 czasu polskiego (w Filipinach był to poranek). Dr. Jeff Masters szacuje, że miasto to doświadczyło największych szkód związanych z wiatrem w ciągu ostatnich 100 lat na Ziemi. Czy tak jest faktycznie – dowiemy się niedługo, ponieważ nadal nie ma kontaktu z tym miastem, brak zdjęć, filmów ani oficjalnych informacji. Cytując wspomnianego meteorologa: „Wiatr 300 km/h – nie ma zbyt wielu budynków, które przetrwałyby taką siłę”.
Ponadto odwołując się do opinii podróżników (link w źródłach), miasto do tej pory nie doświadczało silnych tajfunów i budynki mieszkalne zdecydowanie nie były przygotowane na silne uderzenie wiatru.
Czekamy na jakiekolwiek informacje (aktualnie w Filipinach trwa noc), oczywiście pojawi się na ten temat nowy artykuł.
Pierwsze ujęcie fragmentu szkód w Tacloban, który doświadczył słabszego uderzenia wiatru niż Guiuan.
Pierwszy film z uderzenia wiatru i powodzi w mieście Tacloban.
Haiyan zmierza w kierunku Wietnamu i Laosu. Mimo że prędkość wiatru według prognoz powinna znacznie spaść (do kategorii pierwszej lub drugiej – porywy do zaledwie 240 km/h), przez oba kraje przejdą katastrofalnie duże opady deszczu. Spodziewane jest nawet 300 litrów na metr kwadratowy, prawdopodobnie będzie to jeden z najgorszych tajfunów w historii tych krajów.